Off-top

Alexa

Hmm, byłam dzisiaj w Olsztynie, koło Częstochowy, bo mam działkę w pobliżu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej i tam jest mnóstwo ruin zamków, ostańców, jaskiń, itd. Faaaajnie. Ja sobie lubię tak połazić po jakiś "wyżynach", w słoneczku (upał dzisiaj w ogóle), pozwiedzać coś na świeżym powietrzu Razz

No i pamiątkę sobie przywiozłam. Gołębia.
Siedział sobie koło wieży zamku i miał skrzydełko uszkodzone. Dawałam mu okruszki, ale ja chyba nie mam podejścia xD
Mój tata go stamtąd zabrał, no i dzwonił do jakiegoś zarządu gołębiarskiego czy coś i się właścicielowi odda, bo to czyjś gołąb - na łapce ma numerek.
Co roku jakieś ptaki znajduję. Teraz gołąb, wcześniej pisklę, którym się z kumpelami opiekowałyśmy, ale zdechło niestety Sad

A kiedyś to też znalazłam młodego ptaka, ale również nie przeżył. Byłyśmy wtedy małe, płakałyśmy, zrobiłyśmy mu pogrzeb i w ogóle Laughing

Emka

Uhh ja tez kocham zwierzatka <3

EwkA=]

ja tez uwielbiam zwierzaki. i jak byłam mała, to też robiłam im pogrzeby z braćmi Razz

a teraz sory, że tak drastycznie zmieniam temat, ale normalnie tak mi się morda cieszy, że muszę to powiedzieć Very Happy

jestem ciocią Julii Very Happy

ma 7 dni, na imię jej Julia iiiiiii jest prześliczna! Very Happy

ma czarne włosy - i jak na tak małe dziecko strasznie długie Razz

a paznokcie ma takie fajne, że wygląda, jakby french'a miała Razz

dobra, już kończę. sory, ale naprawdę taka szczęśliwa jestem, że.. Very Happy

hehe

;p

(czuje sie jakbym psychiczna byla xD)

Imka

Ewcia, gratuluje Smile

Być ciotką to wspaniała rzecz, ja sama czekam aż się siostrze coś spłodzi Wink

Dzisiaj byłam w kinie na "Zew krwi". Spodziewałam się dobrego filmu i trochę się zawiodłam....Jednak przemineła już era dobrych horrorów Sad

Alexa

Ewka, gratulacje! Very Happy

Ja ciocią jeszcze nie jestem i w sumie nie wiadomo kiedy będę Laughing

Za to mój kumpel jest wujkiem dla <liczy> 6 dzieciaków Laughing

Ja raczej nie lubię małych dzieci. Choć zdarzają się naprawdę fajnie, ale to już bardziej starsze, które zaczynają chodzić do szkoły Wink

Emka, z takich drastycznych sytuacji, to pamiętam jak moi "koledzy" rzucali żabami, który dalej Rolling Eyes

Brak słów z mojej strony.

Imka, dawno Cię nie widziałam na forum! No, może nie tak dawno, ale ja tu brak Waszej obecności, nawet chwilowy, bardzo dotkliwie odczuwam Wink

Emka

Julia ladne imie [wybrane przeze mnie na bierzmo Laughing

]. Znam jedna Julke co ma 3 latka - bardzo mila dziewczynka ;]

Alexa

Ja znam Julkę, która chodzi do drugiej klasy. Córka przyjaciółki mojej siostry.
Niesamowite dziecko. W życiu nie widziałam tak pewnego siebie dzieciaka. W jej wieku to ja byłam bardzo nieśmiała i taka "za mamusią" Laughing

Wracając do Julii, to ona nie ma żadnych granic. Nie wstydzi się obcych ludzi, jest zabawna, zwariowana, czasem wyszczekana Wink

Chodzi do szkoły sportowej i trenuje gimnastykę artystyczną xD
Kurczę, mnie tez dzieci lubią. Jak byłam dwa lata temu na kolonii, to były takie małe dziewczynki płaczące za rodzicami Laughing

Jak raz je zaczęłam pocieszać, to się nie mogłam opędzić od nich Laughing

Emka

Hmm ja znam Julke ale Ona mnie nie lubi ;/ Nie chciala mi dac buziaka ;PP
Heh kiedys chcialam zostac nauczycielka. Przeszlo mi^^ Nie moglabym zniesc codziennych widokow rozpieszczoncyh dzieci ;p

Alexa

Ja też chciałam zostać nauczycielką Laughing

Jak byłam mała to udawałam, że uczę, coś tłumaczę, kochałam pisać po tablicy Wink

Było już tysiące zawodów, które mnie interesowały. Najpierw miałam być weterynarzem, potem chciałam pracować w schornisku dla zwierząt albo mieć hodowlę psów. Oczywiście, o karierze aktorki i piosenkarki też myślałam. Policjantkę i detektywa również przerabiałam. Co jeszcze? Przyrodnik i ktoś mający coś wspólnego z ochroną środowiska. Potem egiptolog, archeolog, głównie starożytne cywilizacje, z naciskiem na Egipt, Majów, Azteków. Ale to wszystko, jak byłam młodsza i oczywiście to były takie "marzenia".
Co myślę teraz? Kocham muzykę i angielski. Z tym wiążę przyszłość. Zajebiście byłoby być dziennikarzem muzycznym. Albo tłumaczem. Albo wykładać angielski na jakimś wyższym uniwersytecie czy uczelni. Ale prawda jest taka, że wszystko się może zdarzyć i zmienić ^^
A Wy jakie macie plany? I co zaprzątało Wam główki kilka lat temu? Wink

Emka

No ja od poczatku mlodych lat maaaarzylam zeby byc nauczycielka... I piosenkarka ;P
A obecnie umysl mam czysty. Ale mysle, ze nie warto planowac Laughing

Moja siorka nie planowala, wybrala sie na kilka kierunkow studiow dostala sie na jedne i jest happy Wink

dlatego ja sie uciesze jak mnie gdzies przyjma^^

Imka

Moje plany są mało ralne. Bardzo mnie kręci tworzenie kreskówek i komiksów japońskich (manga i anime), ale musiałabym w tym celu śmigać do Japoni, gdzie produkuje się takie bajery Wink

Oprócz tego chce robić wszystko co ma związek z filmem. Początkowo miałam tylko faze na pisanie scenariuszy, ale wraz z tym tworze w głowie konkretny obraz, jak miałby wyglądać cały mój film i wątpie czy w takim razie powierzyłabym mój scenariusz komuś innemu. Jeśli już to musiałabym asystować na planie, bo w przeciwnym razie po nocach bym nie spała ze strachu Smile

No i mam jeszcze plan awaryjny w postaci pisania recenzji i artykułów do gazet. Tadam Very Happy

Ojj Alexa, skoro wakacje dobiegają końca to Imcia rzadziej bywa w domu i przesiaduje w necie. Carpie Diem i tyle Very Happy

Alexa

Ooo, Imka ciekawe plany masz!
Moja kumpela była w tym roku na warsztatach w Warszawie, bo pisała scenariusz do filmu młodzieżowego Wink

Jak jej się powiadło nie wiem, bo nie mam z nią kontaktu w obecnym czasie.

EwkA=]

ja kiedyś też bawiłam się w nauczycielkę (nawet pisałam kredą z koleżankami po moich meblach, a później to wycierałyśy Laughing

), piosenkarką też chciałam być - w dzieciństwie ładnie śpiewałam, wsytępowałam tak jak Emka na akademiach i tych innych (nawet kiedyś Emila piosenki Britnej razem śpiewałyśmy u Ciebie w domu!! Laughing

), ale od ZAWSZE chciałam być przede wszystkim aktorką. i to zostało mi do dziś Wink

pare lat temu zaczęłam też być stałym bywalcem w teatrach (głównie muzycznych), więc moje marzenie pogłębiło się jeszcze bardziej Smile

a w przyszłości mam zamiar iść na studia aktorskie lub na iberystykę Smile

Emka

Alexa

A ja ciągle słyszę, że ktoś idzie na psychologię Laughing

Moje cztery kumpele się wybierają Rolling Eyes

Tylko co najmniej połowa z nich W OGÓLE się na psychologa nie nadaje.
Ale cóż ^^